MENU
Na mapce, w tym samym miejscu od lat. Cegielnia nie istnieje. Ostał się ino komin.

Dodał: Tado° - Data: 2013-12-17 21:40:42 - Odsłon: 2000
Rok 1942


Fritz Faustmann był nauczycielem w Ocicach. Dnia 22 stycznia 1921 r. jechał z synem motocyklem z Ocic, przez Brzeźnik w kierunku Parzyc. Dwa kilometry na zachód od Brzeźnika, trafiła go śmiertelna kula w głowę. Przez precyzyjne zeznanie syna schwytano zabójcę. Pochodził z Legnicy i pomylił nauczyciela z handlarzem bydła albo rzeźnikiem, któremu zabrał pieniądze lub był mu winien. Wcześniej podsłuchał w zajeździe w Bolesławcu, w którą stronę poszkodowany uda się do domu. Zaczaił się na skraju lasku za Brzeźnikiem i czekał na motocyklistę, a że w styczniu mało kto jeździ na motorze i stało się. W opisie mogą być drobne niejasności, kto komu zabrał pieniądze, a kto miał zginąć. Zaiteresowanego odsyłam do lektury prasy z tamtego czasu.
Pamiątkowy kamień z krzyżem ofiarowali poległemu koledze nauczyciele z Ocic i pobliskiej Zebrzydowej. Dziś jak widać, krzyż nauczycielowi też zrabowano. Sam lasek ma złą sławę - swego czasu napadnięto tam (Via Regia) i obrabowano orszak polskiego króla, wracającego z Niemiec. Współcześni mogą coś o nim powiedzieć więcej, ci co lądowali tam zimą w rowie.

  • /foto/4703/4703004m.jpg
    1964
  • /foto/4297/4297220m.jpg
    2008
  • /foto/4297/4297204m.jpg
    2013
  • /foto/4297/4297210m.jpg
    2013
  • /foto/4297/4297228m.jpg
    2013
  • /foto/5876/5876364m.jpg
    2015

Zbiory prywatne

Poprzednie: Rakowice Strona Główna Następne: Obóz jeniecki (1915-1919)