MENU
Widok zakładu Hoffmanna z byłego budynku policji, stojącego przy peronie. Dziś zostało tylko 3 kominy, czasami któryś kopci czarnym.
Dnia 02.02.2018 r. o godz.14,o7 spuszczono na glebę komin, wg. zdjęcia, drugi z prawej.

Dodał: Tado° - Data: 2014-05-28 18:39:33 - Odsłon: 4098
Lata 1925-1930


  • /foto/4367/4367328m.jpg
    1900
  • /foto/7985/7985107m.jpg
    1900 - 1910
  • /foto/3655/3655659m.jpg
    1902
  • /foto/142/142110m.jpg
    1908
  • /foto/142/142117m.jpg
    1910 - 1920
  • /foto/9343/9343087m.jpg
    1920 - 1925
  • /foto/9588/9588106m.jpg
    1920 - 1930
  • /foto/7985/7985101m.jpg
    1925 - 1929
  • /foto/363/363232m.jpg
    1930 - 1935
  • /foto/7984/7984985m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/7985/7985029m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/7985/7985073m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/7985/7985093m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/7985/7985095m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/7985/7985097m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/7985/7985117m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/7985/7985145m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/8001/8001438m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/8001/8001439m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/8001/8001447m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/8001/8001461m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/8001/8001466m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/8001/8001471m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/8001/8001474m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/8001/8001476m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/8001/8001478m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/8001/8001479m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/8001/8001480m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/10854/10854131m.jpg
    1938
  • /foto/4570/4570931m.jpg
    1948
  • /foto/5597/5597770m.jpg
    2012
  • /foto/5269/5269833m.jpg
    2013
  • /foto/5269/5269835m.jpg
    2013
  • /foto/5275/5275816m.jpg
    2013
  • /foto/5275/5275818m.jpg
    2013
  • /foto/5275/5275819m.jpg
    2013
  • /foto/5275/5275824m.jpg
    2013
  • /foto/5275/5275825m.jpg
    2013
  • /foto/5275/5275827m.jpg
    2013
  • /foto/5275/5275829m.jpg
    2013
  • /foto/8000/8000199m.jpg
    2013
  • /foto/8000/8000200m.jpg
    2013
  • /foto/5173/5173366m.jpg
    2014
  • /foto/5040/5040829m.jpg
    2014
  • /foto/6079/6079153m.jpg
    2016
  • /foto/8579/8579720m.jpg
    2017
  • /foto/8579/8579721m.jpg
    2017
  • /foto/8579/8579722m.jpg
    2017
  • /foto/8579/8579723m.jpg
    2017
  • /foto/8579/8579724m.jpg
    2017
  • /foto/6811/6811725m.jpg
    2017
  • /foto/6811/6811726m.jpg
    2017
  • /foto/6811/6811727m.jpg
    2017

Zbiory przyjaciół

Poprzednie: Kamień Faustmanna Strona Główna Następne: Panoramy Nowogrodźca


pinio65 | 2018-01-16 09:12:36
01.06.1889 handlowiec Heinrich Julius Hermann Hoffmann , syn kowala z Altenlohm (Stary Łom) powiat Goldberg - Haynau (złotoryjsko - chojnowski) i właściciela odlewni żelaza Pluskal, założył wyżej wymienioną firmę. Stanowisko wspólnika zajął w roku 1893 Max Taemmer a po jego śmierci w 1913 r. żona założyciela Pani Martha Hoffman urodzona jako Pohl. Jej syn, Kurt Hoffmann, który był żonaty z Käthe- córką bolesławieckiego architekta miejskiego George'a Spohna i jego żony Annie urodzonej jako Gansel, przejął firmę po śmierci ojca w 1929r. I był po śmierci matki jedynym właścicielem aż do opuszczenia ojczyzny. Kontrola techniczna leżała do 1917 r. W rękach inżyniera budowlanego Kranzfeldera a od 1921 do 1945 r. kierownikiem był Paul Weiland. Budowa fabryki rozpoczęła się od wzniesienia budynku do przygotowania gliny i prasy do rur, następnie zbudowane zostały magazyny kotłów i maszynownia na maszynę parową o mocy 55 koni mechanicznych a później budynek na 2 piece do wypalania każdy z 9 tonową pojemnością . W kolejnych latach fabryka była nieustannie ulepszana, ciągle budowano coraz nowsze i większe piece z większymi komorami. Maszyny były ciągle powiększane i polepszane. Po pierwszej Wojnie światowej wszystkie maszyny i piece były doprowadzone do najwyższego poziomu technologicznego. Jürgen Hoffmann - syn Kurta Hoffmann'a mieszka w Niemczech i ma 84 lata.
wilk.wroclaw | 2018-01-16 09:19:47
Wrzuć ten opis jeszcze w kilka zdjęć. Teraz jest skopiowany tylko 5 razy i ktoś mógłby przeoczyć.
pinio65 | 2019-05-25 17:49:58
Bardzo,ale to bardzo śmieszne...